|
Granie
Mar 11, 2014 19:27:34 GMT 1
Post by vuznarmaniek on Mar 11, 2014 19:27:34 GMT 1
Ja osobiście wymiękam. Kłócicie się we 2óch jak 2 nastolatków. Tak się angażujecie jakbyście chcieli wygrywać jakieś LCSy. Obwiniacie siebie na wzajem za wszystko. Na prawdę tego nie rozumiem.
Dla mnie osobiście granie to jest sposób rozładowania/relaksowania się, a granie w takiej atmosferze dodatkowo mnie stresuje, dołuje i odechciewa mnie się.
Mnie to wisi czy jest win czy lost, byle żeby fajnie się grało. Na przegranej świat się nie kończy. Jak się grało z Pablo czy innymi ludźmi, to nawet jak się totalnie lami, to nic nie mówią, chyba że zaczyna się whinowanie, ala kosa.
Cały czas mówicie że wolicie grać sami, bo jest lepiej. To sobie pograjmy sami, skoro razem nie umiemy.
Ja zawsze wspólne granie traktowałem jako wspólne spędzanie czasu braci. Jedni oglądają mecze, inni grają w kosza/nogę inni jeszcze robią wypady gdzieś. Wcześniej mieliśmy kino. Teraz nam zostało tylko granie razem i weekendy u rodziców. Szkoda że takie pierdoły jak słaba gra różni nas i sprawia że się kłócimy.
Każdy ma lepszą lub słabszą grę, ale to nie powód żeby cały czas się kłócić.
|
|
|
Granie
Mar 12, 2014 16:44:02 GMT 1
Post by barabasz79 on Mar 12, 2014 16:44:02 GMT 1
Zgadzam się z Marianem, ja też tak to czuje !!!
|
|
|
Granie
Mar 12, 2014 16:44:27 GMT 1
Post by barabasz79 on Mar 12, 2014 16:44:27 GMT 1
Manie zrób sobie awatara bo masz szarą buźkę ...
|
|