|
5v5
Sept 16, 2015 9:02:35 GMT 1
Post by mariakowski on Sept 16, 2015 9:02:35 GMT 1
Malza wydaje się spoko, sam chciałem nim sobie pograc ostatnio.
A może Lux właśnie? Według mnie na naszym poziomie sprawdzałaby się znakomicie.
|
|
|
5v5
Sept 16, 2015 9:05:43 GMT 1
Post by vuznarmaniek on Sept 16, 2015 9:05:43 GMT 1
Podoba mnie się malzahar, ale uważam że ma 2 wady. Jego największy dmg to damage over time, czyli nie robi nuke, a jego Ulta w team fight każdy prawie może przerwac, na linii jest OP, ale w teamie niestety nie jest zbyt użyteczny. Mało CC i wolny dmg input :-(
Liczyłem że Heimer rakietami będzie robił duży dmg, ale nie ma jak się dostac przez frontlinerów, żeby walnąc im.
Jedyne co to on może wieżami siege robic zdobywac teren i ich frontlinerów wykończyc, tylko trzeba odpowiedni build sieknąc.
Ogólnie widzę że u nas bardziej się sprawdza team z doskokiem albo long range poke, jak się napalamy na ich carry, to muszą wszyscy móc byc w stanie follow robic.
Chyba że zagramy na wybicie ich frontline ;D Wczoraj w nas tak Irelia wchodziła, że wystarczyło się odwrócic i ją zniszczyc i mamy wtedy sytuacje 4v5. Ona zawsze na mnie albo na Barabasza wskakiwała. W ogóle można by spróbowac kiedyś zagrac chociaż jeden mecz z nastawieniem w teamfight, że zabijamy front line, zamiast gonic ich carry ;p
|
|
|
5v5
Sept 16, 2015 9:09:46 GMT 1
Post by mariakowski on Sept 16, 2015 9:09:46 GMT 1
A proponujesz do tego jakiś teamcomp specjalny?
|
|
|
5v5
Sept 16, 2015 9:10:41 GMT 1
Post by vuznarmaniek on Sept 16, 2015 9:10:41 GMT 1
Lux, też mam w planie do sprawdzenia.
Ogólnie mam taki pomysł, pomyślmy nad tym, żeby w champ selectie, ustalic pod co robimy compa, na przykład: Niszczenie Carry: TOP - Tryndamere/Renekton/Malphite Jungle - Vi, Nocturne, gragas, olaf Mid - Ahri/Xerath ADC - Tristana lub coś ze skokiem, Support - Alistar, Braum cham tank, co wbiegnie i CC zrobi.
Albo niszczenie Frontline: Top - Shen/Maokai/Rumble Jungle - Sejuani, Amumu, Gragas Mid - Heimer/Viktor ADC - Ashe Supp - Janna, Thresh
Jak to możliwe, to niech każdy się wypowie co o tym myśli, ja byłbym za tym, żeby chociaż określić co chcemy zrobić z danymi champ pickami, bo często mamy champów którzy się nie zgrywają.
Na przykład Tryndamere i Nocturne all IN, Ashe i Heimer wolni i bez potencjału all in. Uważam że wtedy przegraliśmy przez team compa.
|
|
|
5v5
Sept 16, 2015 9:25:50 GMT 1
Post by mariakowski on Sept 16, 2015 9:25:50 GMT 1
Ostatnio też kusi mnie żebyśmy spróbowali jakieś teamcompy pograc. Nie ważne jaki cel, ważne żeby to w miarę z głową zrobic. Mi osobiście się nawet przyjemniej gra dzięki temu, że mam gdzieś w tyle głowy co zamierzamy zrobic z tymi czempionami, a nie YOLO kompletne
|
|
|
Post by ostmaz on Sept 16, 2015 14:49:13 GMT 1
Taka mnie refleksja naszla po wczorajszych grach Tam pilke prosze sobie zastapic lolem itd.
|
|
|
5v5
Sept 16, 2015 15:31:38 GMT 1
Post by barabasz79 on Sept 16, 2015 15:31:38 GMT 1
Ja proponuje usprawnić naszą odwieczną taktykę. Przedstawmy ją jasno.
Top, Jungler i suport wali po ich carry a nasz adc i midliner walczą przeciwko ich brusterom.
Top, Jung i Sup muszą tylko wybrać champów żeby ich carry nie mogli im skutecznie uciekać i żebyście mieli dostateczny dmg żeby ich zniszczyć. Ja z mańkiem sobie poradzimy z ich brusterami.
Nie ma co ściemniać że ktoś komuś w czymś pomaga w team fight, my tak nie gramy.
|
|
|
5v5
Sept 16, 2015 18:04:06 GMT 1
Post by martyyy on Sept 16, 2015 18:04:06 GMT 1
Wow widzialem juz taka taktyke, w brazie.
|
|
|
5v5
Sept 16, 2015 18:07:39 GMT 1
Post by vuznarmaniek on Sept 16, 2015 18:07:39 GMT 1
No cóż widzę że moje wypociny nie były warte odpowiedzi, tylko nie mądre przycinki.
A to co Barabasz opisał my tak gramy, że front line rzuca się na ich carry, a ich frontline nas zabija. I ogólnie jest wyścig kto zabije 1szy carry, żeby wrócic do carry i postarac się dobic resztę.
Jak są carry co mogą kajtowac, to zawsze przegrywamy przez to samo fajty. Ich brusier wchodzi na carry nie bronionych i zabija, a nasi brusierzy są kajtowani w tym czasie i jest kicha.
|
|
|
5v5
Sept 16, 2015 19:48:08 GMT 1
Post by martyyy on Sept 16, 2015 19:48:08 GMT 1
Lepiej poprostu sobie grac i tyle . Ja dzis zagralem 3 rankedy po przerwie i juz mam dosc. Nie wiem jak niektorzy ludzie trafili do srebra, to dla mnie nie pojete. Sadzenie sie na takryki to nie dla mnie, gram na przecietnym poziomie i nie bedzie lepiej.
|
|
|
5v5
Sept 16, 2015 20:20:26 GMT 1
Post by vuznarmaniek on Sept 16, 2015 20:20:26 GMT 1
No cóż, to jak się nie będzie chciało czegoś zmienic i w kółko te same błędy klepac, to nie ma się prawa narzekac. Jak gramy tak żeby pograc to mogę to przyjąc do wiadomości i okej, nie przeszkadza mi to. Tylko nie marudźmy że znowu lost, bo jak się nie poprawia błędów to zawsze będzie efekt końcowy taki sam.
Do taktyki nie jest potrzebny nie wiadomo jaki skill. Potrzebne są tylko chęci i wtedy razem nawet lepszych skilowo można ograc.
Ja w takim razie nie chciałbym byc 1st pickiem, wolę się próbowac dostosowac do team compa.
|
|
|
5v5
Sept 19, 2015 10:38:12 GMT 1
Post by barabasz79 on Sept 19, 2015 10:38:12 GMT 1
Marciniak jak grasz ranked na srebrze to możesz mieć typów z brązu w druzynie, tak już meczuje.
|
|
|
5v5
Sept 19, 2015 10:44:02 GMT 1
Post by vuznarmaniek on Sept 19, 2015 10:44:02 GMT 1
Wczoraj uważam wieczór za bardzo udany.
Jak graliśmy na 100% to wygrywaliśmy, zaczęliśmy przegrywac dopiero jak braliśmy nowe picki i robiliśmy strasznie odważne calle.
Założe się gdybyśmy grali safe to byśmy wygrali, ale za bardzo poczuliśmy się mocni i unstopable.
Uważam że Heimerem dobrze się gra i potencjał do mordowania, nawet na suppie jest mega mocny, stun i rakiety to coś pięknego.
Jedyny minus, to że jak jest mocno behind to gówno robi :-( Ale może ogarnę żeby nie wpadac tak behind.
Suma sumarum, jestem bardzo z nas dumny i zrobiliśmy w team fight duże postępy w porównaniu do poprzednich dni. Zobaczymy czy uda nam się to powtórzyc następnym razem.
|
|
|
5v5
Sept 19, 2015 13:38:59 GMT 1
Post by mariakowski on Sept 19, 2015 13:38:59 GMT 1
Osobiście wydaję mi się, że późniejsze przegrane brały się w dużej mierze stąd, iż mogliśmy byc po prostu zmęczeni i nie graliśmy w pełni skupieni. Przynajmniej ze mną tak było Fajne plejsy się zdarzały wczoraj
|
|
|
5v5
Sept 19, 2015 15:18:31 GMT 1
Post by vuznarmaniek on Sept 19, 2015 15:18:31 GMT 1
zmęczenie to jedna rzecz, zbyt duża pewnośc siebie kolejna, nowe picki jeszcze kolejna ;-)
Wiele czynników na to się złożyło według mnie.
|
|
|
5v5
Sept 20, 2015 14:17:06 GMT 1
via mobile
Post by barabasz79 on Sept 20, 2015 14:17:06 GMT 1
Tak, wygrywaliśmy z lepszymi i przegrywaliśmy z gorszymi.
|
|
|
5v5
Sept 23, 2015 12:03:20 GMT 1
Post by vuznarmaniek on Sept 23, 2015 12:03:20 GMT 1
hmmm Ostatnio myślałem. Jak gram na support, to tak na prawdę robię go i tak na carry. A gdyby tak, zastosowac niecodzienne podejście. bym sobie odpuścił sight stonea bym upgarade trinkieta zrobił, a wziąc do tego junglera w tanka z sight stone tak jak czasami w LCS jest. Nunu, Amumu, Zac, Sejuani, Rammus itp Wtedy może by to było skuteczniejsze z naszym game playem. Co wy na to?
|
|
|
5v5
Sept 23, 2015 12:20:54 GMT 1
Post by mariakowski on Sept 23, 2015 12:20:54 GMT 1
Jeśli mi dżungla przypadnie to nie ma problemu.
Pytanie tylko czy wardy nie przydadzą się na dole w czasie laning phase'u? Można niby kupowac pojedyncze. Zakładając że 4-5 wardów starczy na ten etap gry powinno się opłacac. 800 golda za sightstone zamienione na jakieś 475 (liczę 5 zwykłych wardów i jeden pink) i pozostaje miejsce na item do late game.
|
|
|
5v5
Sept 23, 2015 12:32:02 GMT 1
Post by vuznarmaniek on Sept 23, 2015 12:32:02 GMT 1
Ogólnie i tak dopiero kupowałem sight stone po zejściu z linii a tak to kupowałem dmg itemy, żeby na lejnie miec duży kill potencjał. Także jak 1-2 kupowałem to był max w tym 1 pink. Czyli by mi zostawało spokojnie 625 golda, to prawie na buty z magic pen. Zwiększe mój dmg potencjał, a tak na prawdę i tak tylko warduje na początku okolice gdzie jestem czyli głównie bot lejn. a resztę i tak nie warduje, a Jungler może na każdej lini po 1 ward rzucic przy okazji ganków. Ewentualnie podczas counter jungling im gdzieś rzucic może. A support face checka robi i ryzykuje złapanie według mnie.
|
|
|
5v5
Oct 26, 2015 9:30:52 GMT 1
Post by vuznarmaniek on Oct 26, 2015 9:30:52 GMT 1
Ale wczoraj fajny meczyk był ten drugi. MNIAM aż miło kolesi tak pokonać :-) Jakbyśmy jeszcze zgrali engage Sivir z moim misiem, (może ze 2 razy nam wyszła taka pogoń) to by było lepiej. Ogólnie fajne chain CC nam wychodziło, stun + thresh lub VI. Często umierali zanim zdążyli coś zrobić. Też Anką dawno nie grałem na midzie i fajna odmiana była :-)
|
|