|
Post by vuznarmaniek on Apr 8, 2015 11:54:11 GMT 1
Chyba czas powoli taki wątek zacząć. Myślę że wardowanie mamy opanowane, team compy też już wiemy jak brać w trybie Try Hard.
Uważam że wczoraj przegraliśmy grę tylko i wyłącznie w ostatnim Team fight. Nie tylko powinniśmy odpuścić po znisczeniu wieży to małe piwo.
Jeżeli chodzi o sam team fight, to oni mieli dużo Melee + Graves z małym zasięgiem. Powinniśmy ich kitować. Niestety nas rozciągneli za mocno. Katarina i Graves uciekli, miałem ich out of range i nas rozciągneli. Próbowaliśmy ich na siłe złapać.
Trzeba było trzymać się w kupie i mordować tanków. Katarina musi w nas wejść jak chcę zrobić dmg. Wtedy trzeba automatycznie zmienić target na nią. Ja Satchela na to specjalnie trzymałem, niestety ona nie weszła a mnie zjadł krokodyl ;p
Engage nam nieźle wychodzi, ale trzeba też się nauczyć nie koniecznie engage robić na siłę, a dać się engagować przez nich ale na naszych warunkach. Jak jest team melee to bym preferował trzymać się w kupie i dać im wejść w nas, a jak nie wchodzą to Siege na wieży.
Piszę trochę na szybko moje przemyślenia, trochę chaotycznie, ale mam nadzieję że w miarę jasno.
|
|
|
Post by mariakowski on Apr 8, 2015 12:22:59 GMT 1
Niestety ciężko mi odtworzyc w pamięci ten ostatni teamfight, ale z tego co pamiętam to zawiódł focus na katarinę. Była w pewnym momencie tf na jeden autoatak, ale zaraz wróciły jej cooldowny i mocno przyspellvampowała, przez co była w stanie wytrzebic nas do końca. Jeśli chodzi o ,,engage w nas" to mam wrażenie, że nie wiedziałbym jak się zachowac gdyby taki nażarty krokodyl wpadł w środek naszej drużyny W tym temacie jednak prosiłbym o obszerniejsze wytłumaczenie, jeśli kiedyś bralibyśmy go pod uwagę bo póki co chyba przerasta to moje low elo ogarnięcie
|
|
|
Post by vuznarmaniek on Apr 8, 2015 12:32:20 GMT 1
Chodzi mi o to że w tym team fight, wjechał w nas krokodyl i alistar, a Katarina była daleko i Graves, poza ultem nie miałem żadnego wkładu w dmg, bo nie mogłem się przedostac :-(
Jeżeli chodzi o wejście kiedy oni są głównie mele, to nasi ranged ich tłuką i cofają, a tanki spowalniają i CC. Jeżeli tanki są 1sze to bic tanków. jak wejdzie assasin to zmienic focus od razu, zamiast próbowac dobic tanka. Trzymac Jakieś stuny na taką Katarinę, Riven czy innych all in champów, i burst dmg w niego.
Uważam że to jest temat rzeka, przy każdym compie trochę inne zachowanie jest potrzebne.
Zawsze jak gram kimś typowo utility/CC champem. To patrzę żeby zrobic stun, jak będe wiedział, że jakiś carry może przekierowac dmg na target, albo będzie w stanie doskoczyc i zrobic dmg.
Czasami jest tak, że lecą stuny i zanim się dobiegnie to koleś jest już poza stunem i nie ma jak go dmg. Wtedy jest zmarnowany.
|
|
|
Post by mariakowski on Apr 8, 2015 12:38:06 GMT 1
Wszystko jasne. Do ogrania
|
|
|
Post by ostmaz on Apr 8, 2015 12:44:52 GMT 1
Musimy miec tez zimna krew i wytrzymac cisnienie, wczoraj ze 2 razy Leona "pekla" i ult poszedl w alistara Wymaga to callowania na biezaco, w ostatnim teamfighcie sie rozciagnelismy bo brakowalo calla wchodzimy/nie wchodzimy, ja rzucilem sie na kate/gravesa bo nie mialem na sobie focusu, nawet cos ich pobilem ale zostalem miedzy nimi sam bo dmg dealerzy nie przebili sie przez tankow. Mielismy tez sporo narzedzi do zatrzymania ulta katy a chyba ani razu nam sie to nie udalo. Musimy trzymac ulty az bedzie idealny czas zeby je odpalic i miec lepszy focus/komunikacje w trakcie TF, tak mnie sie wydaje moim noobowskim okiem
|
|
|
Post by vuznarmaniek on Apr 8, 2015 12:51:51 GMT 1
Osobiście uważam że jak na takie feed co był w early game, to żeśmy bardzo dobrze z tego wyszli. Zaważył na lost jeden teamfight. Ogólnie shot calling u nas się nie sprawdza niestey ;-)
Mimo że jest jakiś call, to niestety nie dostosowujemy się do tego, bo zawsze jest, a myślałem że dam radę ;-p Gramy mocno instynktownie tak naprawdę. Wczoraj i w piątek nie było żadnych shot calli i dobrze nam to wychodzi. Moim zdaniem w tym wątku jak każdy odpisze jakieś swoje odczucia, to każdy trochę się dostosuje i się zrozumiemy siebie nawzajem. Wtedy będzie nam lepiej szło.
|
|
|
Post by mariakowski on Apr 8, 2015 13:01:02 GMT 1
Haha tych ultów w alistara nie pamiętam, ale jak tak było to wybaczcie Na swoją obronę dodam tylko, że czasem mi się zdarzy ultowac tanki, jeśli widzę że mogę objąć tym stunem parę przeciwników. Tak z tego co patrzę na statystyki z tamtej gry to staty mieliśmy poprawne, mimo że przeciwna drużyna prowadziła w złocie dosłownie cały mecz. Mieliśmy szansę wygrać mimo wszystko, gdyby nie ten tf nieszczęsny
|
|
|
Post by ostmaz on Apr 8, 2015 13:08:16 GMT 1
Bylismy juz 10k golda w plecy, w momencie tego nieszczsnego teamfightu byl juz w goldzie remis plus mielismy duzo mocniejszy teamcomp w tej minucie gry... nie ogarnelismy niestety katy na czas, taki to juz skurwialy champion ze niby wystarczy zestunowac i nic nie zrobi ale wystarczy nie zestunowac i wyrabie caly team - jak dla mnie to banowac
|
|
|
Post by vuznarmaniek on Apr 8, 2015 13:11:57 GMT 1
To prawda, prawie wygraliśmy, przegraną grę, zabrakło 1 team fight i trochę zrozumienia się, ja trzymałem satchela na katarinę, a mogłem się dorzucic do tanków. Niestety zanim sobie zdałem sprawę że tamcie uciekają, to było już za późno.
Podejrzewam że w tym team fight każdy popełnił po jednym mąłym błędzie a im wyszedł idealnie ten team fight. Mieliśmy late game comp i dotrwaliśmy i wyrównaliśmy, więc jestem dumny z tej gry ogólnie :-) Byłbym bardziej dumny, gdybyśmy wygrali, ale jest już bardzo dobrze według mnie.
|
|
|
Post by vuznarmaniek on Apr 8, 2015 13:15:16 GMT 1
Jak macie jakieś ban preference to dawajcie. Ja na mid nie chcę tylko widziec Riven na dobrą sprawę, z resztą sobie powinienem dac radę. Riven ma tyle doskoków, i taki dmg że każdy z moich najmocniejszych champów ginie od niej w 2-3 levelu. Viktor, Xerath, Orianna i Ziggs (może najmniej ale i tak ma wciry) niestety nie są w stanie na lini z Riven walczyc, mogłbym tylko farmic pod wieżą więc wolę ją wywalic Reszta banów jest wolna. Można dorzucic do tego Katarinę. To nadal mamy 1 ban otwarty.
|
|
|
Post by ostmaz on Apr 8, 2015 13:33:31 GMT 1
Dla mnie Nidalee, cancer champion... Wprowadzilbym tez do naszej gry Shena, dobrze mi sie nim gra, praktycznie nie ma kontry na lejnie moze grac safe na kazdego. Zauwazylem ze ogolnie do naszej gry pasuje, zazwyczaj jak nim gramy to leca easy winy. Dobrze sie sprawdza w gankach, moze uratowac zycie jak ktos sie da zlapac itd. Jego taunty w teamfightach mega irytujace jak zlapie ze 2-3. No i w patchu 5.7 mocno buffuja mu ulti, doliczajac cooldown reduction to zmaksowane R bedzie mialo cooldown krotszy o minute - to bardzo duzo
|
|
|
Post by vuznarmaniek on Apr 8, 2015 13:37:00 GMT 1
Chętnie Shena zobaczę w naszym team compie, wtedy by była dobra Orianna na mid między innymi. Vi lub Rek Sai w Jungle, żeby miec zbalansowany dmg/tank. Czyli Ban order: Niedale - > Riven - > Katarina - > I dobrze 4 i 5 ustalic, bo często ludzie też banują Katarinę i Riven, więc też można coś dorzucic. Także proponujcie. Te 3 muszą byc zbanowane w takim orderze i zawsze ;D 4 i 5 opcjonalny.
|
|
|
Post by mariakowski on Apr 8, 2015 13:37:18 GMT 1
Shena chętnie bym widział częsciej w naszym teamie, ale ban na Nidalee to ban stracony według mnie Ale jeśli ten ban sprawi, że będziecie mieli lepsze samopoczucie to nie mam zastrzeżeń
|
|
|
Post by vuznarmaniek on Apr 8, 2015 13:42:07 GMT 1
Osobiście uważam że nie koniecznie jakaś postac jest OP, ale akurat to może byc Nemesis dla kogoś, albo mocno ogranicza champ pool. Ja na przykład jak nie wiem czy Riven będzie wybrana czy nie, to pickując ryzykuje na feedowanie lini. Wtedy staram się brac safe pick.
Pickując champa na Topa, też na pewno Gregu bierze pod uwagę że Nidalee może wyskoczyc, wtedy też inaczej picknie, wiedząc że nie ma możliwości bycia smierdzącego kota. itp itd. Jak nie ma Katariny też mogę pozwolic sobie na przykład na Orianne, bo Katarina by mogła Orianne pokarac (brak poza ultem środków do wyłączenia jej ulta).
|
|
|
Post by martyyy on Apr 9, 2015 7:55:36 GMT 1
Nidalee nie jest warta bana. REk'Sai kolejny nerf, wiec nie bralbym go do lasu. Wydaje mi sie, ze teraz Gragas, Sejuani, Amumu, Vi to sa dobre piki. PS. Darius moze byc wart bana, po zmianie CD ulta .
|
|
|
Post by barabasz79 on Apr 9, 2015 11:59:05 GMT 1
Poćwiczmy Team fight w trybie , wszyscy bronimy jednego champa, np midlinera takiego jak xeratch czy zigs. Jest taka taktyka, bronić kog-mawa. Niech się wykrwawią nacierając. 3 tanków z cc i 2 dmg dealerów. podstawa to nie wywalać wszystkich ultów na starcie. Możemy się umówić że top i jungler bronią AP a suport broni AD. Taktyka bronić AP bo Vuznar jest najczęściej na feedowany i zawsze robi największy dmg. Przeważnie go fokusują.
|
|
|
Post by martyyy on Apr 9, 2015 19:11:19 GMT 1
Ta ataktyka jest troche inna. Jest najwyzej 2 tankow, top laner gra zazwyczaj lulu, wiec jest 2 supportow.
|
|
|
Post by vuznarmaniek on Apr 9, 2015 19:37:34 GMT 1
Przeważnie jest Orianna Mid (żeby shieldowac) LULU top dla Shielda + wildgrowth czyli ult. Do tego jungle tank, support zależy ale przeważnie Janna dla shielda i ulta ;d
|
|
|
Post by ostmaz on Apr 9, 2015 21:44:59 GMT 1
Juz to widze jak nam to wyjdzie Sorry guys ale nawet nie probujmy
|
|
|
Post by vuznarmaniek on Apr 10, 2015 6:13:47 GMT 1
Oczywiście że to odpada. Ja cały czas uważam, że nasz team szablon to: 1x tank 1x Figter/off tank 2xcarry (ADC i APC) 1x support albo CC albo tank albo 2w1 ;D
Ja bym spróbował dzisiaj compa z Malphitem + Orianna
|
|